Jeszcze miesiąc.

''I would hold you in my arms 
I would take the pain away 
Thank you for all you've done 
Forgive all your mistakes ''

Dokładnie tyle mi zostało żeby w końcu móc odpocząć. Na szczęście już jest po egzaminach, ale teraz wcale nie jest lekko, bo oceny same się nie poprawią. To jest jakaś jedna wielka masakra, potrzebuję wakacji.

Wyobrażacie sobie świat w którym każdy byłby sobą? Byłoby pięknie, czyż nie? Świat w którym każdy nie wstydzi się swoich poglądów oraz tego kim jest. Świat w którym liczyłoby się wnętrze, a ludzie nie ocenialiby się po ilości lajków na fejsbuku. Świat w którym nikt nie musiałby się obawiać że zostanie wyśmiany. Dlaczego to wszystko jest takie skomplikowane? Nie wiem już sama, powinniśmy coś zmienić. Niby zmiany powinno się zaczynać od siebie. Spróbuję. Zobaczymy co z tego wyjdzie ;3 

Miłej majówki ;]